Precz, z Iuzem - druga kampania!

Wysłany: Nie 19:32, 11 Mar 2007

Można - wystarczy odpowiednie osobie ofiarować cztery kit-katy Very Happy

.

No a poważnie, to zapewne można. Popytaj w gildiach magów o takie usługi. No i nie zapomnij o Waszej sieci szpitali! Smile

Wysłany: Nie 19:42, 11 Mar 2007

Zaprawdę dziwne,że byłeś po mnie 0 15...Bo widzisz ktoś mówił mi,że od Sandry wyszedłeś dopiero o 15:30...Zresztą rozumiem nie byłem na sesji jest ok...Już po fakcie.Ale czemu o niej nic nie widziałem?Czemu mi nikt nie powiedział,że będziemy grać?

Wysłany: Nie 20:35, 11 Mar 2007

Wszyscy mowili

Wysłany: Nie 20:39, 11 Mar 2007

Wszyscy mówili wszystkim,ale nie mi.

Wysłany: Nie 20:40, 11 Mar 2007

Shadow napisał:

Zaprawdę dziwne,że byłeś po mnie 0 15...?

Fakt, to może być dziwne, bo byłem PO 15... Bądź świadom, że nie jesteś jedyny i jeszcze byłem po Żanetę, wraz, z Kubą, po Sandrę i Adama... Więc nie było możliwości bym był u ciebie punktualnie o 15.
A nie dowiedziałeś się po RPG... Bo nie było cię w domu, a ja nie mam innego sposobu by się, z tobą skontaktować. I nie zachowuj się jak pępek świata - nie zagrałeś bo poszedłeś na bilard, bo ja się spóźniłem. Trudno. Zagrasz następnym razem.

Wysłany: Nie 20:43, 11 Mar 2007

Widzisz...Jednak ta sesja była dla mnie ważna.Ale chyba rozmawialismy na gg prawda?NIe mogłeś powiedzieć?Wtedy przyszedłbym zaraz po bilardzie...
NIe było Cię o 15:00 ani 15:30...Bo siedziałem na dole...I czekałem dopóki nie zadzwonił Benek.Więc jeśłi byłeś po mnie to chyba dzwoniłeś,a nie pukałeś...Do informacji wszystkich dzwonek nie działa,bo to jest światło.

Wysłany: Nie 20:48, 11 Mar 2007

Byłem o 15.40. Nie powiedziałem, że jest RPG bo ustaliliśmy to DOPIERO u Kuby.

Wysłany: Nie 20:50, 11 Mar 2007

Tak na bank w cholere jest to dziwne,bo Benek wiedział już jak do mnie przyszedł.

Wysłany: Nie 20:53, 11 Mar 2007

nie no przeciez bylo juz mowione w piatek ze gramy i ty o ty wiedziales podobno wszyscy wiedzieli alebo poprostu udajesz albo zapomniales i nie chcesz wyjsc na glopka lepiej sie przyznaj bo i tak prawda wyjdzie na jaw

Wysłany: Nie 20:55, 11 Mar 2007

HAhahahah weż Kuba nie rozśieszaj mnie teraz,gdybym wiedział automatycznie bym przyszedł,ale teraz powiedzcie mi kto kłamie.
Bo Jędrek mówi,że ustaliliście to U Kuby....
A kuba,ze jest wiadome ju to od Piątku.

Wysłany: Nie 20:55, 11 Mar 2007

No tak, ale nie ustaliliśmy do ostatniej chwili GDZIE gramy, ja myślałem, że u mnie.

Wysłany: Nie 20:59, 11 Mar 2007

Kombinujecie.Ale nie zostałem poinformowany....Chyba,ze ktoś uważa jednak,że mi to powiedział?

Wysłany: Nie 21:05, 11 Mar 2007

jest tak jak mowimy
bylo juz moione w piatek ze gramy tylko nie bylo do konca wiadomo u kogo!!
a stary co ty sie tak nerwujesz przeciesz to jedna sesja, ja ominolem chyba z 30 jak nie wiecej
a jak bys chcial juz tak bardzo grac to bys mogl chociasz zadzwonic do mnie lub orków i wszystko by sie wyjasnilo, naprzyklad ja tak robie czasmi bo kazdemu moze sie zapomniec cos powiedziec lub naprzyklad kogos nie bedzie w domu!!

Wysłany: Nie 21:11, 11 Mar 2007

JA to rozumiem...NIe miałem kasy na komie bo bym zadzwonił...
Ja sie już nie denerwuje o sesje ,bo wkońcu to tylko gra i jak słyszałem niewiele mnie omineło.I wiem,że każdemu może się zdarzyć.
Ale poirytowało mnie tylko zachowanie Jędrka...Dzisiejsze i wczorajsze...i zresztą nietylko.ALe o tym kiedy indziej i gdzie indziej...Dziękuje koneic off_top.

Wysłany: Nie 21:13, 11 Mar 2007

Zawsze zostaje domowy telefon (ale koniec to koniec)