"...Jak kosiarą po trawniku po..."

No wiem, że będzie gorzej, ale ja po prostu nienawidzę niemca

Szczęście, że w liceum można zacząć od nowa, bo i ja umiem powiedzieć TYLKO jak się nazywam Smile

.

Ja tez i ile lat mam a sie nigdy nie uczylam :mrgreen:

Super, ale to wina nauczycili.

albo ucznio ktorzy nic nie robia bo maja to w dupie

No chyba, że tak. A jak było w twoim wypadku. Bo u mnie nauczycielka nie uczyła dobrze i z czasem miałem o w tzw. /"!DUPIE!"\

Wysłany: Śro 2:56, 05 Mar 2008

A ja mam ruski i jest on wyje***stym językiem:D nie no a tak poważnie to jeżeli chodzi o języki obce to naprawdę mi sie trafiło.. pani z rosyjskiego jest jedną z najlepszych anuczycielek w szkole...

O francuskim nie bede móić bo w koncu realizujemy program FLN czyli francuski językiem ojczystym czy narodowym więc jaki tam obcy:PP

Wysłany: Śro 14:22, 05 Mar 2008

Pani z rosyjskiego najadła się kleju i się wiecznie uśmiecha nie wiem czym się zachwycasz PAJ .
Już nie bądź taki mądry z tym francuskim bo czasem jak Cię słucham to myślę skąd spadłeś , dlaczego spadłeś i kto Cię popchnął.Przypominając sobie jak uczyłeś się czytać w 3gimn w bibliotece bo Ci p.Murzyn kazała to zdecydowanie poczyniłeś postęp bo wtedy Twoje jęki sprawiały mi ból ,a teraz tylko mam gęsią skórkę Razz

.
Wiesz nie mówię ,że jestem lepsza w końcu robię tyle błędów ,że gdyby na każdy miało być "pipnięcie" jak przy przekleństwie to wyszłabym na bardzo niecywilizowaną osobę.

Wysłany: Śro 19:46, 05 Mar 2008

No a zwłaszcza że teraz mamy francuski z P., której już jakby ździebko(tak z grzeczności mówię Razz

) odbija. Niewiele się uczymy, zwykle słuchamy jakiś gadek o zamierzchłych czasach. I oceny też nienajlepsze zgarniamy (mówie My, choć ja w sumie radzę sobie nieźle. Farta mam niesamowitego Wink

)

Wysłany: Śro 20:01, 05 Mar 2008

się nie posraj z radości bo jak zacznę się rzucać to Cię braknie Razz

ja Ci nie wypominam ile miałeś z franca z końcowego