Wredny MG i inne wpadki :)

Czy zdarzyło Wam się kiedyś, że Mg był złośliwy Wink

(ukłony w stronę wszystkich MG Wink

) i czy zdarzały się dosyć smieszne wpadki lub przypadki?
Bo mi kiedys tak Smile

ze zbioru :
dwóch zawodników w się pokłóciło w "realu" w grze niby było wszystko ok,ale nie obyło się bez małych incydentów:obcięcie ogona jednemu zawodnikowi ( aż wstyd sie przyznać trzy razy próbowałam i za trzecim mi się udało Smile

), podcinanie włosów przez sen.Bardzo to wkurzało moja MG. I zawsze umiała nam się "odwdzięczyć" za takie zachowanie Smile

:
"Wpadłeś na ścianę. Ściana zadaje Ci 50 obrazeń"

Gramy w Wampira. Gracz ma juz mało życia
"Widzisz napastnika z bronią co robisz?""Uciekam migiem""Ale nie możesz się ruszac" "Udaję że mnie nie ma"
Oczywiście zawodnik nie przezył Smile

Tak to już jest. My planowaliśmy akcję przez cały tydzień i NIC z tego nie wyszło.

Myślę że nasz MG nie robi nic na złość (przynamniej tak mówi), no ale nigdy nie wiadomo co mu w jego głowie zawita.
Myślę że na sesjach Garcze i MG powinni się dobrze bawić a nie mścić za wydażenia w realu.
Phoenix jeżeli takie przypadki się powtóżą myślę że warto by z MG porozmawiać w końcó po co do niego przychodzicie i marnujecie swój czas.
Życzę aby na waszych sesjach już nic takiego się nie zdażało ( no chyba że coś takiego lubicie Wink

ale to juz wasza sprawa)
Ja póki co nie pamiętam aby nasz MG się na nas mscił tylko ciągle o tym gada i szantażuje kolegów, ale to raczej nie groźne groźby.

To były tylko żarty "Kto się czubi ten się lubi" a MG usadzała nas takimi Karami Smile

Niestety nie wiem jak potoczyły się losy drużyny gdyż, własnie dla dobra druzyny postanowiłam od niej odejśc (Sprzeczka między mna a kolegą sprawiła że atmosfera była zbyt "gęsta")

Zdarza się

Ok. Nie mam nic przeciw temu tylko lepiej się gra bez takich sytuacji. powiem szczerze że u nas na początku też się dużo kłóciliśmy. Na szczęście nasz MG to rozwiązał, aktualnie prowadzi dwie grupy w tej samej kampanii i w nich są ludzie którzy chcą ze sobą grać. Może zaproponuj to waszemu MG.

Nie Jędrek bardzolubi jak nam coś nie wychodzi...jeszcze imdłuzej planujemy .....i nam to nie wyjdzie tymwieksza ma ucieche! Very Happy

Niestety odpada! W grupie jest w tej chwili tylko trójka graczy, niajak nie dałoby się podzielić.

A czy zdarzały się wam tzw. Kfiatki z sesji?:>

Tzn. Że niby sie nie udała?

Chodzi o jakieś głupie wyczyny lub śmieszne sytuacje.

To głupie pytanie bo u nas na każdej sesji tak jest.. Very Happy

to posmiejmy sie razem Wink

Tak ?Razem tzn jak? Very Happy

bo nieczaje ja taki niekumaty:D

Mój mg zrobił sobie raz cos takiego:

Kolega ukradl jakies male kulki od kolesia poczym chcial zobaczyc czy to jest zloto i wziol to rozgryzl po czym z kulki zrobil sie potwor (potem okazalo sie ze to teleport do odleglej dzedziny) kolega uciekl po 5 min przyszedlem tam i to osikalem przez co to cos sie ze nma poloczylo mogelm odczowac to co sciana krzeslo (ja je w niego wrzcilem) stol (to samo) a potem znalazlem sie w pustym pokoju (wszystko z drewna) potem doszli koledzy w podobny sposub.

Pytanko:

Ja sie z tamtąd wydostac podobno to jest w naszej podswiadomosci (tak doszlismy do wniosku z kolegami)

Adam to temat o wpadkach MG, graczy lub o różnych śmiesznych sytuacjach a nie poświęcony rozwiązywaniu problemów. Taki temat zaraz założe.