SZtuka!

Tworzę ten temat gdyż chcę podyskutować o tym czy uważacie gry komputerowe za sztukę? Czy można o nich powiedzieć tak samo jak o muzyce, obrazach, rzeźbach czy filmach że są częścią naszej sztuki, częścią naszej kultury.

No to trzeba zacząć tą dyskusję.
Co ja na ten temat uważam? Opowiem się po jednej stronie! Po stronie ludzi którzy twierdzą że gry są jak najbardziej dziełem sztuki! Tak dobrze widzicie opowiem się za ludźmi którzy tak sądzą! Jest ich wielu. Choćby autor naszego podręcznika do WOK-u. Uznał w swym dziele że gry komputerowe to sztuka. Tak sądzi wiele osób grająca i pisząca o grach.
No bo popatrzmy na to z innej strony. Do czego moglibyśmy zaliczyć gry jak nie do sztuki. Zawierają obraz (obrazy to sztuka pełną gębą), animacje (to jak w filmie) jest i muzyka tworzona przez specjalistów* (to** już chyba też kilka wieków temu zaliczyli do sztuki). Jakby tego było mało gry mają swoją fabułę co czyni je niezwykłymi i wciągającymi (jak książki i filmy), budują niespotykany nigdzie indziej klimat łącząc w sobie wszystkie wymienione powyżej elementy. Niektóre nawet uczą (nie panowie nie mówię o ET). Jeszcze mało? Not chodźcie na goł klaty na ubitej ziemi! Gry niosą rozrywkę! I co powiecie na to?
Czy gry odmóżdżają? Pewnie gdybyśmy zamiast chodzić do szkoły 24/dobę grali w CS to całkiem możliwe, ale to tyczy się nie tylko gier ale również meczów w TV, układania domków z kart i odkurzania mieszkania. Co za dużo to nie zdrowo.
Ale gry przecież uzależniają Exclamation

Ma pan całkowitą racje niech sobie pan zapali przy piwku nie będzie pan musiał o tym myśleć przynajmniej pan płuca odświeży.
A co powiesz mądralo na to że gry wzbudzają agresje i potem mamy na naszym pięknym rynku bójki młodych ludzi?
Znów pan wygrał. Dziwi mnie czemu ci młodzi ludzie kulturalnie nie wypiją sobie tych piw i po prostu odejdą. Albo niech posiedzą sobie w domu cały wieczór i posłuchają domowej kłótni, jak ojciec sie nad matka znęca... To nic że jakiś tam nastolatek miał problem z narkotykami... Przecież to było takie dobre dziecko, a do zabicia siostry krzesłem to go gry zachęciły...
No nie będę się w końcu kłócił idę pooglądać sobie w telewizji "Teksańską Masakrę Piła Mechaniczną" w końcu tam grają prawdziwi ludzie a nie to co w kompie...

Może dziwnie to napisałem, ale tak mnie natchnęło... Nikt z nas już nie pamięta czasów kiedy to filmy miały rangę cyrku i kto by pomyślał że będzie to kiedyś sztuką. Może jeszcze wcześniej. Zdjęcia... one również nie zostały zaliczone do sztuki... czemu? Bo były zbyt realistyczne a sztuka tak a przecież nie może być Wink

Za kilkadziesiąt lat przestrzenne chologramy też nie będą sztuką bo to się nijak ma do prawdziwej rzeźby...

No cóż powiedźcie coś wy Very Happy

*czyt. orkiestry, zespoły rockowe.
** muzykę, nie specjalistów

Dołączył: 04 Mar 2007

Smuci mnie wielce to że społeczeństwo ciągle uważa gry za źródło wszelakiego rodzaju zła.Jak ludzie dają się nabierać na te sztuczki stosowane przez media.Ciekawe ile osób wie jak długo tworzy się gry.Zapewne większość uważa że powstają w ciągu paru dni. No i w końcu wszystkie gry można podzielić na dwa rodzaje: Counter Strike i Manhunt .Głupota ludzka nie zna grani.Dobrze ,Davisie że poruszyłeś ten temat

Ja uważam że gry można uznać za sztukę gdyż ludzie którzy je robią wkładają w to serce. Jednak są oczywiście gry wzbudzające agresje. Dlatego twórcy powinni mieć pewne granice i logicznie ograniczać w grach nie potrzebną agresję lub sex.

Sztuką może być wszystko. A dokładniej - jest nią to, co my za nią uważamy. Nie ma jednej, prawidłowej, właściwej definicji sztuki, bo i kto mógłby być upoważniony do jej sformułowania? Najważniejsze, że my, gracze, traktujemy gry jako wyjątkowe medium, postawione na równi z każdym innym, bo czemu nie? Mimo wszystko, szkoda że w masowej świadomości gra komputerowa to jednak tylko "głupia zabawka", do tego jeszcze nierozłącznie związana z seksem i krwią... Sad

Wszystko jest związane z krwią(czyt. brutalnością, przemocą), seksem i okrucieństwem. Gry, telewizja, !książki!, MUZYKA...

Dołączył: 04 Mar 2007

Counter Strike...

Wszystko jest związane z krwią i seksem? Polemizowałbym Smile

. Polubiłbyś się z Freudem Rafał Smile

.

Dołączył: 04 Mar 2007

Heh no racja. Ale jak tak patrze na pudełka niektórych gier i widze:Narkotyki,Seks, Przemoc ...na opakowaniu gry wyścigowej!! Czasami PEGi przesadza

O tak...

Masz racje Qlink. Oni by się rozumieli bez słów Very Happy

Ludzie by musieli zobaczyć zdjęcia z gier... Np. Oblivion i HL2.

No widzicie. Simsy, seks i brutalność. FPS, brutanlość i krew, RPG, krew, przekleństwa, seks(te są najgorsze)!

Dołączył: 04 Mar 2007

PEGi na stos?? Very Happy

Gdyby pokazać ludzią jak piękne światy istnieją w grach,tak piękne,tak urzekające.Już sama wyspa Kabuto-możę i jest krew ale co tam.Moim zdaniem -najpiękniejszy wirtualny świat .Nie ma sobie równych Smile

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] .Krótkie ale lepsze od niejednego kabaretu Smile

Bardzo ciekawe filmiki na youtube. Można się porządnie pośmiać. Wymagana znjomość angielskiego!

Dołączył: 04 Mar 2007

Tylko podstawy Wink

Świetne poczucie humoru twórców

Nie wiem co to za gra i czemu o niej nie słyszałem ale ten humor jest zabójczy!

Dołączył: 04 Mar 2007

Żałujcie Braca Że Nie Graliście W Tą Cudną Gre Exclamation