SKRPG czy coś się zmieni?

Dzisiaj po krótkiej rozmowie z panią dyrektor (ok. 23sek.) na temat SKRPG (Szkolne Kółko RPG) doszedłem do wniosku, że Ona mnie zbywa głupimi tekstami, a ja próbując wyjść na człowieka kulturalnego nie staram się z nią gadać na sile. Z tych krótkich rozmów, (których było kilka) wynika jedno: Ona nie chce tego kółka i będzie nas zbywać tekstami w stylu "sprzątaczce umarł kot dziś kółka nie będzie".
Tylko jak długo człowiek może być kulturalny, gdy mieszają go z błotem i starają się go uniknąć? Nie długo! I ja też właśnie straciłem cierpliwość. I obiecuję z nią pogadać na serio czy jej przeszkadzamy czy ma nas już dość i nie chce tego kółka. Jeżeli nie zgodzi się na kółko to zrobię wszystko, aby te kółko zorganizować gdzieś indziej. Natomiast, jeśli zgodzi się na dalsze spotykanie się w szkole to będę walczyło ot to, aby kółko nie było odwoływane z byle powodu. Możecie być pewni, że zrobię to w środę, bo za długo milczałem.

Dobra koniec tej powagi teraz zabiorę się za napisanie propozycji, która padła od Jędrka a ja uznałem, że jest ciekawa i wspólnie z nim wam ją przedstawię (Qlink na SKRPG ja na forum). No to zaczynajmy.
Do tej pory na kółku spotykaliśmy się żeby pograć, w RPG i dzięki tym kółkom wielu ludzi poznało, co to za świetna rozrywka. I teraz ci ludzie spotykają się w swoich domach, aby grać! Kupują podręczniki, kostki, aby ich gra była bardziej profesjonalna. I razem z Jędrkiem doszliśmy do wniosku, że gra na kółku jest fajna dla bardzo początkujących, ale warunki gry są kiepskie (jasno, brak świeczek, hałas). Ale do rzeczy. Nasza propozycja jest następująca:
Na kółku spotykamy się powymieniać wrażenia z sesji, spytać się o jakieś problemy mechaniką, bądź pogadać o postaciach, jaki je odgrywać, jaką podjąć decyzję i porozmawiać o innych systemach. Gralibyśmy tylko od czasu do czasu. Moglibyśmy tez wymieniać się swoją twórczością, co rozpowszechniłoby tą rzecz w naszych światach.
Więc czekam na wasze opinie, co do tej propozycji.

A na tym temacie zachęcam również do pisania, co nie podoba się wam na SKRPG i co chcielibyście zmienić.

wiecie co zawsze mozna sprubowac wbic sie do podsatwowki ja tam mam dobre kontakty z drektorka Very Happy

a zawsze jest tam wieksza mozliwosc nas do dopuszczenia i wiecej praczy i mniej do zniszczenia pomyslcie o ty rozwislil bysmy plakaty w podstawowce tylko przeba by zwerbowac jaki MP lae to chyba da sie ztrobic wzieli bysmy dzieciaki i grali bysmy Exclamation

moim zadaniem jest to dobry pomyslł Exclamation

Bardzo dobry pomysł Smile

. Bo narazie to SKRPG wyglądało tak, że każdy darł się w niebo głosy i tak naprawdę nikt nie czerpał radości, z grania. Po prostu było nudno, a ja tylko szukałem wymówki by na rzeczone SKRPG nie przyjść. Ale jeśli mamy dyskutwać na tematy RPG i naszych przeżyć, z grą, właśnie związanych, to może być, conajmniej, ciekawie. Założyłoby się kilka, jeszcze, osobnych "podkółek". Np. dla początkujących Mistrzów Gry, które prowadziłbym ja, albo dla łowców, które prowadziłby Sovell i tak dalej. W pewnym moncie połączylibyśmy wszystkie stoliki i zrobilibyśmy ogólne, poświęcona wrażeniom, z naszych sesji, forum.

No to jest pomysł tylko jak nasza wredna drektorak niechce to co zrobic Question

Dobry pomysł, jestem za. Można by było pomyśleć nad tą podstawówką, jak będzie dawida dalej zbywać. No ja też sobie tak myśle, że był zbyt wielki chałas. Ja chętnie pogadam na tematy łowcy z początkującymi. Bo w końcu tą wiedzę trzeba wykorzystać. I zaczne szukać jakiś ciekawych alternatyw dla tropiciela, np. wymyśle jakąś klase prestiżową i tak dalej. No to chyba wszystko, oby wszystkosię udało Very Happy

Trzeba by spytać w podstawówce, ale tam nie nikogo z naszych! I bedzie tżeba przestawić to jakoś pani dyrektor bo ona może pomysleć sobie różne rzeczy (sami wiecie jaka ona jest). I tzreba będzie zaangażowac kogoś z podstawówki do tego, bo cięzko zeby robic cos w szkole olewającj jej uczniów.

No pod tym względem masz racje. Ale może szanowny pan Goleń coś nam pomoże. A na pewno kogoś w to zaangażujemy.

wydrukujcie ogłoszenie, na którym bedzie napisane co i jak i w jakiej sali.
Wcześniej oczywiscie pogadajcie z nauczycielem, ale mysle ze jak bedzie cos wisialo to kazdy kogo to interesuje przyjdzie na SKRPG

No może być. Już kiedyś zrobiliśmy coś takiego, ale chyba zbytnio się nie rzucało w oczy. Musimy to zrobic większe jędrek. To kuba działaj z tą podstawówką.

i kolor kartek niech bedzie jakis jaskrawy (jakby to powiedzialam moja kolezanka "oczojebny") wtedy przykluje uwage

No tylko czy dzieciaki z podstawówki w ogóle patrzą na gablotkę. A davis jak tam z gimnazjum?

Co poniektórzy nie wiedzą doi tej pory, że taki plakat w ogóle wisi?
Ale rozwiążemy to inaczej. Mianowicie przejdziemy się po klasach i zareklamujemy nasz Klub ( to jeden z warunków żeby klub mógł istnieć). Mamy tez poparcie dwóch nauczycieli a to daje nam większe szanse.

Moge chodzić po klasach

?

chyba nie bo jest wybrana 3 osób ktore chodz i wiecej raczej nie sory Exclamation