Scenariusz

Wysłany: Pią 23:15, 23 Mar 2007

Widze,ze argumenty masz wspaniałe.(oczywiście piszesz bezbłędnie jak widać u góry)Ja mam dal Ciebie rade,pisz tak żeby inni mogli CIę zrozumieć to jest sztuka.
A czytam to co napisałaś.

Wysłany: Pią 23:17, 23 Mar 2007

ech.. zal

Wysłany: Pią 23:19, 23 Mar 2007

Jasne,najlepiej powiedzieć "żal" jak już niewiadomo co prawda?
A żal mi Ciebie ,bo cholera myślałem,że jesteś kompetentna.
Ale nie zaczepić o jakiś bzdety,a potem mieć dziwne wyżuty to dopiero żal.

Wysłany: Pią 23:23, 23 Mar 2007

Drodzy skłóceni. Czuję się zobowiązany poinfmować Was, że jeśli zobaczę tu jeszcze jeden wasz post, z tematem nie związany, rozdzielam ostrzeżenia.
Otworem ciągle stoi kącik dla skłóconych (jeden wór), gdzie to serdecznie Was zapraszam.

Wysłany: Pią 23:26, 23 Mar 2007

kompetentna? do czego jestem kompetentna? chba ci sie slowa myla

Wysłany: Pią 23:27, 23 Mar 2007

Ogólnie kobieto,też staraj się czytać ze zrozumieniem.

A jaki był wogóle tamat?hehe

Wysłany: Pią 23:30, 23 Mar 2007

KONIEC OFF TOPU SKONCZCIE ALBO IDZCIE NA INNY TEMAT

ma cos ktos do powiedzenia na TEMAT

Wysłany: Pią 23:37, 23 Mar 2007

Qlink, ostatni (z mojej strony) post w tym temacie

Szlag mnie za raz trafi, zareagowałam tak a nie inaczej na twój post bo mam taki charakter, nie zmienisz tego, życie. Nie odebrałam go w formie zartu, wrecz przeciwnie, z regolny gdy zartujesz piszesz to (np. zart, żartowałem, joke etc) w tym poscie tego nie było, najwidoczniej jestem zbyt glupia ze ta jak to nazywasz „ironia” do mnie nie trafila. Co jednak nie daje ci prawa do stwierdzen „zal mi ciebie” czy „malo mnie obchodzi mnie co Ci leży ,a co nie” bo rownie dobrze mógłbyś napisac „mam cie w dupie”, na prawde na jedno by wyszlo, co do slowa „zal” nie chodzilo o Twoja osobe, a o wypowiedz, mam nadzieje ze to koniec tematu.

Wysłany: Pią 23:45, 23 Mar 2007

Cóż...Smiać mi się chce...Ale ok koniec.

Wysłany: Sob 0:06, 24 Mar 2007

czy mozemy wrucic do tematu ma ktos jakis pomysl Question

chcialbym zeby ten film byz z jajem tak jak mp ale zeby to byl film a nie odcinki tak jak chotel zacisze ale tam tez sa odcinki :/

Wysłany: Sob 0:08, 24 Mar 2007

no dobra, ale mamy za Ciebie wymyslic scenariusz? Jesli chcesz zeby to byl twoj film podrzoc jakis pomysl, to ze to ma byc komedia to troche za malo

Wysłany: Sob 0:09, 24 Mar 2007

Wy napisaliście już ostatnie posty w tej kwestii i tak ma pozostać - nie chcę widzieć żadnej obrażonej miny, po tym co za chwilę napiszę.

Więc... Z mojego punktu widzenia żart był całkiem oczywisty, chodziło o to, że na forum są na tyle fajne dziewczyny, że NIE muszą leczyć swoich kompleksów oglądając telenowele. Mi nie zrozumiała, wywołując kłótnię. Fakt jest taki, że Bartek nieco zbyt agresywnie odpowiedział, potem zaś niepotrzebnie Mi obrażał. Wydaje mi się Bartek, że miałeś dziś zły dzień i po prostu chciałeś się wyładować. Mi zaś nie zrozumiała prostego w sumie dowcipu, czepiając się ździebko niepotrzebnie. Tym samym dochodzimy do tego, że oboje przyczyniliście się do takiego obrotu sprawy: Mi zainicjowała (może nieświadomie), Bartek rozniecił.

Edit:

Trochę się spóźniłem Smile

. Tym bardziej więc apeluję - nie odpisywać na tgo posta! Smile

Wysłany: Sob 0:15, 24 Mar 2007

Nie chce zebyscie mi napisale ten scenariusz tylko zebyscie pomogli mi w ulozeniu go zebyscie mi podsuneli pomysly i takie tam

Wysłany: Sob 0:16, 24 Mar 2007

Komedia którejś z kampani?Naszych?

Wysłany: Sob 0:19, 24 Mar 2007

Nie
to nie am bys stare to ma byc w miare nowoczesny filmb